Zabawki, które się nie starzeją
W wielu sytuacjach można usłyszeć: „kiedyś było inaczej”, czy „czasy się zmieniły”. Często rodzice mówią tak patrząc na uginające się pod ciężarem nowoczesnych zabawek półki w sklepach dziecięcych. Czy wciąż można znaleźć na nich zabawki po które kiedyś sięgali dorośli, a którymi dziś równie chętnie bawią się maluchy?
Mimo iż propozycje oferowane przez sklepy branży zabawkarskiej ewoluują w stronę coraz to nowszych i bardziej zaawansowanych kolekcji, warto pamiętać iż potrzeby dziecka i rola zabawek w jego rozwoju od lat pozostają niezmienne. Zabawki mają za zadanie stymulować poznawczy, emocjonalny, społeczny oraz ruchowy rozwój maluszka. Na szczęście na najwyższych półkach wciąż stoją zabawki, które od pokoleń realizują wymienione kryteria. Co do nich należy?
W opinii psychologów i pedagogów klocki należą do czołówki najcenniejszych pod względem edukacyjnym zabawek w wieku poniemowlęcym. Stanowią bazę dla zabawy konstrukcyjnej, która towarzyszy dzieciom przez cały wiek przedszkolny przekształcając się w coraz bardziej zaawansowaną aktywność. Ten rodzaj zabawy zaspokaja potrzebę wytwarzania i daje poczucie sprawstwa. Doskonali jego zdolności motoryczne, a także wyzwala kreatywność, uczy koncentracji oraz odporności na niepowodzenia. Firmy zabawkowe doceniły powyższe walory i bez wyjątku posiadają w swojej ofercie najróżniejsze zestawy. Jedną z nich jest polski producent zabawek firma Wader Woźniak dedykująca najmłodszym klocki z najwyższej jakości plastiku. „Szczególnie zależy nam, aby zabawki nawiązywały wizerunkowo do starych modeli przetestowanych i uznanych przez pokolenia, a jedyne zmiany jakie wprowadzamy to ulepszenia w warstwie jakościowej” – komentuje Rafał Piotrowski, Dyrektor Działu Marketingu w firmie Wader-Woźniak.
Kolejnym przykładem legendarnych zabawek, których każdy tata ukradkiem zazdrości swojemu dziecku są plastikowe samochodziki. Sukces takich autek polega na możliwości spełnianiu dziecięcych fantazji, przy nich każdy maluch ma szansę poczuć się jak prawdziwy rajdowiec czy kierowca ogromnej koparki. „Taki typ zabawy nie tylko uruchamia dziecięcą wyobraźnię, ale także jest bodźcem do ćwiczenia umiejętności manualnych” – tłumaczy fenomen samochodzików Rafał Piotrowski. „Firma Wader-Woźniak dba o to, żeby wszystkie pojazdy miały realistyczny wygląd i były wyposażone w ruchome elementy, aby dodatkowo wzbogacić zabawę dziecka”.
Niektóre zabawki nigdy się nie zestarzeją i będą dostarczały małym milusińskim tyle samo radości dziś, ile przed laty ich rodzicom. Może zamiast podążać za najnowszymi trendami w branży zabawkowej warto wykorzystać polskie, tradycyjne i sprawdzone sposoby na świetną i wartościową zabawę.