Witamina D – 4 fakty, które mogą Cię zaskoczyć
Co chwilę słyszymy o nowej, zbawiennej roli, jaką może pełnić w naszym organizmie. Niemal wszyscy Polacy mają jej niedobór. Mowa o „słonecznej” witaminie D, która cieszy się dużą popularnością wśród naukowców. Wciąż zaskakują nas nowe odkrycia na jej temat. Ile jednak tak naprawdę o niej wiemy? Zacznijmy od tego, że…
- Witamina D… nie jest witaminą
W świetle aktualnej wiedzy medycznej, substancja, którą powszechnie nazywamy „witaminą D” to w rzeczywistości hormon steroidowy – aktywna postać związków steroidowych (cholekalcyferolu lub ergokalcyferolu), przypominający swoją budową i rolą, jaką pełni w organizmie, cholesterol czy hormony płciowe. Mimo że dziś już wiemy, że substancja ta nie zawiera grupy aminowej, nadal nazywamy ją witaminą. Na tym nie koniec różnic. Witaminę D, w przeciwieństwie do prawdziwych witamin, które możemy pozyskać tylko wraz z pokarmem, nasz organizm sam potrafi wytwarzać w procesie syntezy skórnej, pod wpływem działania promieni słonecznych. Inną endogennie wytwarzaną witaminą jest witamina K.
Aktywna postać witaminy D (D–1,25-hydroksycholekacyferol) to hormon, który pełni funkcję regulacyjną w całym ustroju. Receptory tej substancji odnaleziono niemal we wszystkich tkankach i narządach naszego organizmu. Jak w przypadku hormonów, w transporcie witaminy D bierze udział układ dokrewny. Obecnie odkrywaniem mechanizmów działania witaminy D w naszym organizmie zajmują się przede wszystkim endokrynolodzy.
-
Witamina D – nie tylko odporność i zdrowe kości
Wśród najbardziej znanych funkcji witaminy D w naszym organizmie możemy wymienić „wzmacnianie” kości oraz wzmacnianie odporności na infekcje. Rzeczywiście, substancja ta odpowiada za regulację gospodarki wapniowo-fosforanowej, a co za tym idzie prawidłową mineralizację kości. Pełni zatem istotną funkcję w profilaktyce krzywicy oraz osteoporozy. Wspiera również odpowiedź immunologiczną organizmu na ataki chorobotwórczych patogenów, aktywując komórki odpornościowe – limfocyty T. Od dawna znana jest również funkcja antyoksydacyjna witaminy D, pozwalająca utrzymać naszą skórę w dobrej kondycji. Stosuje się ją np. w miejscowym leczeniu łuszczycy.
Zaskoczeniem dla czytelników może być fakt, że aktywna postać witaminy D jest regulatorem ekspresji naszego materiału genetycznego – kontroluje 0,8-5% naszego genomu.
Dotychczasowe badania epidemiologiczne wskazują jednak na dużo szerszy związek między występowaniem niektórych schorzeń i niskim poziomem witaminy D w organizmie. Nauka potwierdza zależność między niedoborem tej substancji a ryzykiem wystąpienia takich chorób jak:
-
stwardnienie rozsiane,
-
reumatoidalne zapalenie stawów,
-
cukrzyca typu 1.
Ponadto badania naukowe wskazują na rolę witaminy D w profilaktyce oraz spowalnianiu rozwoju takich schorzeń, jak:
-
zawał serca, udar mózgu, nadciśnienie tętnicze,
-
cukrzyca typu 2,
-
demencja starcza, choroba Alzheimera,
-
schizofrenia,
-
choroby nowotworowe, w szczególności rak piersi, prostaty, jelita grubego i nerek.
- Witamina D zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu
W „przełomowych” dla naszego organizmu okresach – na etapie jego intensywnego rozwoju w dzieciństwie czy gwałtownych zmian w czasie ciąży, zapotrzebowanie na witaminę D wzrasta. W tych okresach niezmiernie ważne jest zapobieganie niedoborom tego składnika. „Słoneczna witamina” wpływa bowiem na zdrowie przyszłej mamy i prawidłowy rozwój płodu.
Nie bez znaczenia jest rola, jaką witamina D odgrywa w prawidłowym przebiegu ciąży. Badania przeprowadzone Stanach Zjednoczonych przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego Południowej Karoliny w populacji prawie 500 kobiet wykazały, że przyjmowanie witaminy D przez przyszłe mamy zmniejsza częstość występowania przedwczesnego porodu.
Karolina Południowa jest stanem o najwyższym wskaźniku urodzeń przed planowanym terminem, co stanowiło dla badaczy główną motywację do naukowych poszukiwań. Wnioski do jakich doszli są zbieżne z zaobserwowanym wyższym wskaźnikiem przedwczesnych porodów wśród ciemnoskórych mieszkanek stanu. Jednocześnie, w przypadku osób o ciemnej karnacji, synteza witaminy D w skórze zachodzi mniej efektywnie, co zwiększa ryzyko wystąpienia deficytu tego składnika.
Pozytywny wpływ witaminy D na prawidłowy przebieg ciąży wynika prawdopodobnie z roli, jaką pełni w aktywizacji komórek odpornościowych, zwalczających infekcje i towarzyszące im stany zapalne, które stanowią jedną z przyczyn przedwczesnych porodów. Ponadto składnik ten wpływa również na zmniejszenie ryzyka wystąpienia stanów przedrzucawkowych i cukrzycy. Schorzenia te wymienia się wśród czynników sprzyjających rozwiązaniu ciąży przed terminem.
W tym miejscu warto wspomnieć o DHA, którego wpływ na zmniejszenie ryzyka przedwczesnego porodu został udowodniony w badaniach naukowców z Uniwersytetu w Kansas. Podobnie jak witamina D, kwas ten wspiera funkcjonowanie układu immunologicznego i prezentuje działanie przeciwzapalne. Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonymi w populacji kobiet w ciąży, które przyjmowały dodatkowo DHA z alg, składnik ten zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu o ponad 85%.
-
Witamina D zmniejsza ryzyko wystąpienia schizofrenii u dzieci
Jeszcze pół wieku temu, witaminę D podawano dzieciom głównie w ramach profilaktyki krzywicy. Jej rolę widziano przede wszystkim we wspieraniu prawidłowego rozwoju kośćca.
Obecnie wiemy, że jako hormon steroidowy, związek ten pełni istotne funkcje we wszystkich tkankach naszego organizmu. Enzymy odpowiedzialne za aktywację metaboliczną witaminy D znajdują się m.in. w mózgu. Właściwy poziom tego związku w naszym organizmie wspiera więc funkcjonowanie układu nerwowego. A ponieważ witamina D bierze udział w ekspresji genów, odpowiada również za jego prawidłowy rozwój.
W dorosłym życiu niedobory witaminy D mogą objawiać się pogorszeniem nastroju i dolegliwościami przypominającymi depresję. Jednymi z oznak są zmęczenie i trudności z koncentracją, które mijają wraz ze wzrostem stężenia witaminy D w organizmie. Niski poziom witaminy D obserwuje się u pacjentów chorych na schizofrenię.
Badania pokazują, że niedobór witaminy D w okresie prenatalnym wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia schizofrenii u dzieci w późniejszym wieku. W opinii ekspertów, prawidłowa podaż tej substancji w okresie prenatalnym mogłaby zapobiec wystąpieniu prawie 50% przypadków tego schorzenia u najmłodszych. Naukowcy podejrzewają również istnienie związku pomiędzy niskim stężeniem witaminy D w organizmie a występowaniem autyzmu u dzieci.
***
Ze względu na z jednej strony wielokierunkowy wpływ witaminy D na nasze zdrowie i jej rolę w profilaktyce poważnych schorzeń, z drugiej zaś na powszechny niedobór tej substancji w populacji mieszkańców Europy Środkowej, eksperci sformułowali szczegółowe rekomendacje dotyczące suplementacji tego składnika. Obejmują one zarówno osoby zdrowe, jak i grupy ryzyka deficytu tego składnika.
Wytyczne suplementacji witaminą D dla Europy Środkowej |
|
Kto? |
Ile? |
Niemowlęta (0-6 m.ż.) |
400 IU przez cały rok |
Niemowlęta (6-12 m.ż.) |
400-600 IU przez cały rok, zależnie od spożycia witaminy D w diecie |
Wcześniaki |
400-800 IU aż do osiągnięcia 40 tygodnia wieku skorygowanego, a następnie według wytycznych dla dzieci urodzonych w terminie |
Dzieci i nastolatki (1-18 r.ż.) |
600-1,000 IU zależnie od masy ciała, od września do sierpnia lub cały rok, jeśli latem nie jest zapewniona wystarczająca synteza skórna 1,200-2,000 IU w przypadku otyłości, w zależności od ciężkości schorzenia od września do sierpnia lub cały rok, jeśli latem nie jest zapewniona wystarczająca synteza skórna |
Dorośli (>18 r.ż.) |
800-2,000 IU zależnie od masy ciała, od września do sierpnia lub cały rok, jeśli latem nie jest zapewniona wystarczająca synteza skórna 1,600-4,000 w przypadku otyłości w zależności od ciężkości schorzenia od września do sierpnia lub cały rok, jeśli latem nie jest zapewniona wystarczająca synteza skórna |
Osoby starsze (>65 r.ż.) |
800-2,000 IU przez cały rok |
Kobiety w ciąży |
1,500-2,000 IU co najmniej od II trymestru ciąży |
Osoby pracujące na nocną zmianę |
1,000-2,000 IU zależnie od masy ciała, przez cały rok |
Osoby o ciemnej karnacji skóry |
1,000-2,000 IU zależnie od masy ciała, przez cały rok |