Jak zwiększyć edukacyjne szanse dziecka?
Choć od lat analizuje się zależności pomiędzy najróżniejszymi aspektami funkcjonowania dziecka a jego wynikami w nauce, wciąż nie udało się znaleźć recepty na wychowanie szóstkowego ucznia. Uogólniając wnioski naukowców można jednak wskazać kilka obszarów kluczowych dla edukacyjnego sukcesu.
Każdy rodzic chce, by jego dziecko miało dobre oceny, bez kłopotów radziło sobie ze wszystkimi szkolnymi przedmiotami i regularnie było promowane do kolejnej klasy. Na postępy w nauce składa się bardzo wiele czynników, na które często nie mamy wpływu. Najnowsze badania naukowe podpowiadają jednak, co można zrobić, by zwiększyć szanse wychowanie prymusa. Jak się okazuje, obok zaangażowania, motywowania do wytrwałej pracy i optymalnego rozplanowania kształcenia, nie bez znaczenia pozostają warunki środowiskowe, takie jak odpowiednie oświetlenie czy wyposażenie strefy nauki. Na co warto zwrócić uwagę?
Na wyniki pracujemy od małego
Choć intuicyjnie czujemy, na czym polega szkolny sukces, dość trudno o jego jednoznaczną definicję. Z drugiej strony, większość naukowców zgadza się z faktem, że skrajnym objawem trudności edukacyjnych jest brak promocji do następnej klasy albo przerwanie nauki przed ukończeniem szkoły. Starając się zidentyfikować przyczyny tych niepożądanych zjawisk, polscy badacze zestawili ich występowanie z błędami wychowawczymi rodziców. Według jednej z prac Marii Tyszkowej, problemem najczęściej pojawiającym się w grupie dzieci z kłopotami edukacyjnymi był brak zainteresowania dzieckiem i jego nauką. Wydaje się, że ma miejsce również odwrotna zależność.
Badania Uniwersytetu w Mannheim sugerują, że jednym z czynników kluczowych dla rozwoju dziecka w obszarach istotnych dla późniejszej edukacji szkolnej jest zapewnienie dużej ilości wspólnych aktywności w pierwszych latach życia. Wydaje się, że drugorzędne znaczenie ma to, co będziemy robić. Liczy się przede wszystkim poświęcenie maluchowi czasu i uwagi – niezależnie od tego, czy pójdziemy z nim na spacer, będziemy czytać na głos czy rozwiązywać łamigłówki.
Dom przyjazny nauce
Zapewnienie inspirujących zajęć ma oczywiście znaczenie także wtedy, gdy dziecko pójdzie już do szkoły. W tym czasie na znaczeniu zyskuje również stworzenie sprzyjającego odrabianiu lekcji miejsca pracy. – Optymalną lokalizacją dla biurka jest obszar przy oknie. W zależności od tego, którą ręką pisze użytkownik, źródło światła powinno znajdować się po lewej (dla praworęcznych) lub prawej stronie (dla leworęcznych). Umiejscowienie mebla w ten sposób nie tylko pozwala zaoszczędzić energię elektryczną dzięki dostępowi do naturalnego światła, ale również pomaga utrzymać dobre samopoczucie – mówi Krzysztof Rajecki, projektant oświetlenia. – Po pierwsze, dostęp do chłodnego światła charakterystycznego dla słońca w zenicie ma pozytywny wpływ na poziom koncentracji. Po drugie, spoglądanie co jakiś czas w dal, przez okno, pozwala rozluźnić mięśnie oczu i zapobiega zmęczeniu narządu wzroku – dodaje przedstawiciel firmy TRILUX Polska, dostawcy nowoczesnych rozwiązań oświetleniowych.
Czynnikiem równie istotnym co umiejscowienie biurka jest jego wielkość. Blat powinien mieć wymiary nie mniejsze niż 80 x 120 cm. Wówczas zmieszczą się na nim wszystkie używane w danym momencie akcesoria. By ułatwić dziecku utrzymanie sprzyjającego koncentracji porządku, warto otoczyć biurko szufladami, półkami i szafkami zapewniającymi szybki dostęp do książek i przyborów. Aranżując strefę nauki, należy zadbać również o wygodne krzesło. Ważne dla zachowania odpowiedniej postawy jest wysokie oparcie, sięgające aż do odcinka szyjnego kręgosłupa, lekko wklęsłe w jego części lędźwiowej. Istotną funkcją jest także regulacja wysokości siedziska, umożliwiająca dostosowanie ułożenia ciała do wzrostu użytkownika. Odpowiednie dopasowane krzesło pozwoli zachować kąt prosty między tułowiem a udami oraz udami i dolną częścią nóg.
Odpowiednie przygotowanie placówki oświatowej
Jeśli wysyłamy dziecko do nowej szkoły, warto zwrócić uwagę na warunki panujące w placówce. Okazuje się na przykład, że wpływ na wyniki uczniów może mieć ilość światła w sali lekcyjnej. Amerykańskie badania wykazały, że dzieci uczące się w jaśniejszym pomieszczeniu osiągają zauważalnie lepsze rezultaty. W zakresie czytania ich oceny punktowe są nawet o 26% wyższe niż w wypadku rówieśników przebywających w ciemniejszym otoczeniu. W rozwiązywaniu zadań z matematyki radzą sobie natomiast o 20% lepiej. – Znaczenie prawidłowego oświetlenia dla funkcjonowania ludzi jest nie do przecenienia – mówi Krzysztof Rajecki. – Nie tylko wpływa ono na komfort i efektywność wykonania zadań wzrokowych, ale również na samopoczucie i poziom koncentracji – podsumowuje projektant oświetlenia TRILUX Polska. Warto więc na początku roku szkolnego sprawdzić, jak wygląda klasa naszego dziecka. Niepokoić powinny ciemne sale z niewielką liczbą okien i mrugającymi jarzeniówkami.
Jeśli stan sali lekcyjnej budzi wątpliwości, możemy poprosić dyrekcję o przedstawienie dokumentu stwierdzającego gotowość placówki do przyjęcia uczniów. „Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach” zaleca dokonać kontroli obiektu pod tym kątem zawsze, gdy przerwa w działalności oświatowej trwa co najmniej 2 tygodnie. W związku z tym, taki dokument powinien zostać stworzony podczas przerwy wakacyjnej.