Dziecięcy prezent od serca

Choć Walentynki to przede wszystkim święto zakochanych, to również dobra okazja, by po prostu okazać ciepłe uczucia. Do dzielenia się pozytywnymi emocjami warto zachęcić również najmłodszych.

Nikt nie dzieli się swoimi emocjami równie chętnie i szczerze jak dzieci. Ponieważ do pewnego wieku malowanie jest głównym narzędziem ekspresji maluchów, zachęcenie ich do walentynkowych zabaw plastycznych nie powinno być trudne.

Może właśnie w związku z tym, w większości przedszkoli oraz i szkół podstawowych obchodzone są już „dziecięce walentynki”. W ramach obchodów przygotowuje się skrzynki na  liściki i zachęca maluchy do przygotowania drobnych upominków dla najbliższych – przyjaciół z przedszkolnej ławki, mamy, dziadka. Walentynkę może otrzymać nawet ukochany pluszak lub bohater ulubionej kreskówki.

Warto pozostawić dziecku swobodę i nie sugerować, co powinna przedstawiać laurka, ani kto powinien ją otrzymać.

Świat widziany oczami dziecka

Warto natomiast przejąć inicjatywę w kwestii dostarczenia przyborów plastycznych. Im będzie ich więcej, tym większe pole do popisu dla małego artysty. – Nikt nie potrafi myśleć tak nieszablonowo jak dzieci. Dzięki nieskrępowanej wyobraźni ich prace są zawsze pomysłowe i nierzadko zaskakują. Ich rysunki często pokazują zupełnie inny sposób postrzegania otoczenia – twierdzi Marzanna Raczkiewicz, ekspert z firmy MERplus. Dlatego dziecięca walentynka wcale nie musi przypominać tradycyjnego serduszka, które tak mocno dorośli kojarzą ze świętem zakochanych. Równie dobrze może być to wyklejanka, witraż, czy wykonany w całej palecie kolorów rysunek.

 Plastyczny niezbędnik

Przygotowując plastyczny niezbędnik malucha, warto zróżnicować dostępne materiały. Dzieci równie chętnie posługują się pędzelkami, jak i własnymi rączkami. Z myślą o najmłodszych produkowane są m.in. nietoksyczne farby do malowania palcami, które dobrze kryją i bez problemu się zmywają. – Aby łatwiej było je nakładać, mają przeważnie kremową konsystencję. Są nieszkodliwe dla skóry, więc nie musimy się obawiać uczulenia – podpowiada ekspert firmy MERplus.

Jednak nie każdy maluch lubi malować. Z myślą o tych, którzy nie są za pan brat z farbkami, warto mieć w zanadrzu modelinę, plastelinę lub masę papierową. Masy modelarskie produkowane z myślą o dzieciach charakteryzują się bardzo dużą plastycznością, pozwalającą z jednej strony na bezwysiłkowe ugniatanie, z drugiej – dającą okazję do ćwiczenia mięśni rączek. Zabawa w małego rzeźbiarza wspomaga więc rozwój zdolności manualnych.

 Zarówno z plasteliny jak i gliny można ulepić serduszka, które po wyschnięciu pomalujemy farbami, albo każdą inną figurkę, którą następnie dziecko może dać komuś w ramach walentynkowe prezentu. Można również z ich pomocą stworzyć biżuterię (np. jako prezent dla mamy) lub podstawkę na telefon komórkowy (dla taty).

Dziecięce Walentynki

Zupełnie odmienną propozycją, jest przygotowanie dla dzieci zabawy, która łączyć w sobie będzie elementy święta zakochanych i karnawału. Dzieci mogą pomalować swoje buzie odpowiednimi kredkami, aby przemienić się w ulubionych bohaterów i tak przeobrażone wziąć udział w tematycznych zabawach.

Ciekawą formą spędzenia czasu jest również wspólne gotowanie. Razem z maluchami możemy upiec kruche ciasteczka w kształcie serduszek, które dzieci następnie udekorują według swojego uznania. Alternatywą jest przygotowanie sałatki owocowej, której składniki powycinamy w fantazyjne kształty.

Na co byśmy się nie zdecydowali, warto wykorzystać Walentynki, jako okazję do pokazania, jak bardzo kochamy nasze dziecko i jak bardzo jesteśmy z niego dumni. Skupmy się wtedy tylko na nim, pozwólmy mu zaplanować zajęcia dla całej rodziny na cały dzień lub ułożyć menu na kolację. Dzięki temu poczuje się kochane, bezpieczne i ważne.