Bezpiecznie podczas Wszystkich Świętych
Wszystkich Świętych, dzień zadumy i odwiedzania naszych bliskich, którzy odeszli na cmentarzach. Jak zawsze w tym dniu cmentarze będą pełne ludzi odwiedzających groby swoich bliskich, a my znów będziemy się zastanawiać jak w tym tłumie poradzić sobie z naszymi dziećmi, co zrobić, by się nie zgubiły i w czasie pobytu na cmentarzu były bezpieczne.
Oczywiście najlepiej byłoby w ogóle, pod żadnym pozorem nie spuszczać dziecka z oczu, ale wiemy o tym, że dzieci nie tylko mają bardzo dużo energii, ale też są ciekawskie i kiedy coś je zainteresuje nie zważają na nic, byle dowiedzieć się co to jest. Wystarczy więc chwila nieuwagi i mamy kłopot.
Podpowiadamy jak zminimalizować zagrożenia:
1. Pilnujmy dziecka – możemy ułatwić sobie zadanie ubierając je w jaskrawą, widoczną z daleka czapeczkę, kurtkę lub szalik, poprośmy je również, by w miarę możliwości trzymało nas za rękę.
2. Nie zostawiajmy dziecka samego nawet na chwilkę.
3. Przed wyjściem sprawdźmy, czy nasze dziecko umie powiedzieć jak się nazywa, gdzie mieszka, jak nazywają się rodzice, a starsze dzieci nauczmy na pamięć numeru naszego telefonu.
4. Wytłumaczmy dziecku, że nie może nigdzie iść, czy oddalać się bez zgody rodziców.
5. Nauczmy dziecko, jak ma postępować, gdy jednak się zgubi:
– powinno zostać na miejscu i czekać, aż je znajdziemy,
– gdy będziesz go wołać ma przyjść, a gdy samo się zgubi ma głośno wołać,
– może poprosić o pomoc osobę budzącą zaufanie np. kobietę z dzieckiem, policjanta, strażnika w mundurze, czy harcerza, starszego pana lub panią,
– ma głośno krzyczeć i protestować, kiedy ktoś dorosły i nieznajomy będzie chciał je zabrać.
6. Warto, nawet starsze dziecko, zaopatrzyć we wszywkę na ubraniu lub karteczkę włożoną do kieszonki z wypisanym imieniem dziecka i numerem naszego telefonu.
7. Możemy założyć dziecku specjalną opaskę na rękę ( są dostępne w sklepach) z wypisanym imieniem i numerem naszego telefonu.
8. Możemy wykorzystać również specjalne, elektroniczne urządzenia składające się z nadajnika w formie bransoletki lub breloczka zakładanego dziecku oraz odbiornika, który ma przy sobie rodzic np. przy kluczach, gdy dziecko odejdzie za daleko włącza się alarm.
9. Starszym dzieciom, które potrafią posługiwać się telefonem kupmy prosty telefon (najlepiej taki, który pozwala na łączenie się tylko z zaprogramowanymi numerami), który pozwoli dziecku na kontakt z nami, a nawet dzięki specjalnym aplikacjom w naszym telefonie pozwoli nam zlokalizować zgubione dziecko – przyda się również później np. w czasie wakacji.
Jeżeli mimo wszystko dziecko zaginie i nie możemy go odnaleźć natychmiast zawiadommy policję, która ma obowiązek przyjąć zgłoszenie i rozpocząć poszukiwania ( nie musi upłynąć doba od zaginięcia), bo cenna jest każda minuta. Nie obawiajmy się, że jeśli dziecko szybko się odnajdzie poniesiemy konsekwencje przedwczesnego wszczęcia alarmu. Nic takiego się nie zdarzy, nawet jeżeli w akcję będą zaangażowane psy tropiące, wielu ludzi, a nawet śmigłowce.
Pamiętajmy również, że w czasie pobytu na cmentarzach istnieje nie tylko zagrożenie zagubienia się dziecka. Palące się świece i znicze są równie niebezpieczne dla naszych pociech. Płomienie, gorący wosk, czy pękające pod wpływem wysokiej temperatury szkło stanowią bardzo duże ryzyko poparzenia lub zranienia dla naszego dziecka. Wytłumaczmy więc swoim dzieciom, że pod żadnym pozorem nie mogą dotykać, nachylać się, a nawet zbyt blisko podchodzić do palących się świeczek i zniczy.
Wykorzystując powyższe rady, będziemy mogli z mniejszym stresem i zdenerwowaniem wybierać się w tym dniu na cmentarze, aby wspomnieć naszych bliskich, których już z nami nie ma.
Zespół BezpieczneDziecko