Katar – kaszel – przeziębienie…
Skończyły się wakacje, nasze pociechy wróciły do szkół, przedszkoli, czy żłobków. Zaczyna się okres jesiennych słot, okres, w którym znów my i nasze dzieci będziemy się zmagać z katarem, kaszlem i przeziębieniami. Właśnie jesienią wzrasta prawdopodobieństwo zarażenia się tymi chorobami, dookoła nas ludzie kichają i kaszlą rozsiewając wirusy i bakterie. W żłobkach, przedszkolach i szkołach infekcje „szaleją” powodując obniżenie frekwencji. W takich okolicznościach u naszych dzieci zwiększa się ryzyko złapania infekcji i zachorowania na którąś z w/w chorób. Pomimo tego, że co roku te choroby powracają, warto przypomnieć sobie jakie są ich przyczyny, jak im zapobiegać i jak leczyć. Zacznijmy więc po kolei:
Katar – stan zapalny błony śluzowej wyścielającej wnętrze nosa, może być spowodowany przez: alergeny – katar alergiczny (sienny lub całoroczny), infekcje wirusowe, infekcje bakteryjne. Ze względu na okres jesienny zajmiemy się tymi dwoma ostatnimi.
Objawami kataru są:
– kichanie,
– kaszel,
– drapanie w gardle,
– uczucie zatkanego nosa,
– zaczerwienienie i łzawienie oczu,
– wyciek wydzieliny z nosa – jeżeli jest ona przezroczysta lub lekko biała, to mamy do czynienia z katarem wirusowym, jeżeli zaś żółtawa lub zielonkawa i występuje przy tym wysoka temperatura, to katar ma podłoże bakteryjne,
– stan podgorączkowy (do 38 stopni C) – przy katarze wirusowym,
– gorączka (powyżej 38 stopni C) – przy katarze bakteryjnym.
Bardzo często katar jest objawem ogólnej infekcji wirusowej czyli przeziębienia. Mimo powszechnej opinii, że” katar nieleczony trwa siedem dni, a leczony tylko tydzień”(to może się sprawdzać u dorosłych, ale nie u dzieci) nie czekajmy, aż katar sam przejdzie. Postarajmy się pomóc naszemu dziecku i ułatwić mu oddychanie.
Co należy robić, aby ulżyć dziecku i złagodzić dolegliwości związane z katarem?:
– oczyszczać zatkany nosek – u niemowląt przy pomocy aspiratora (można go kupić w aptece), a nie jeszcze często stosowanej gumowej gruszki, która może uszkodzić delikatną śluzówkę noska, starsze dzieci uczmy samodzielnie wydmuchiwać nos używając miękkich chusteczek jednorazowych,
– nawilżać i udrażniać nosek – najlepiej wkraplając do noska sól fizjologiczną lub wodę morską (można je kupić w aptece bez recepty),
– robić inhalacje – wystarczy para wodna, ale można też dodać soli kuchennej lub u starszych dzieci naparu z ziół (rumianek, szałwia, tymianek) pod warunkiem, że nie są na nie uczulone – u dzieci poniżej 3 roku życia inhalacje należy robić przy pomocy tzw. nebulizatora, który można kupić w aptece,
– dbać o odpowiednią temperaturę i wilgotność powietrza – jeśli nie mamy nawilżacza, powieśmy na kaloryferze wilgotny ręcznik lub rozwieśmy w pokoju pranie, często wietrzmy pokój utrzymując temperaturę 20-22 stopnie,
– podawać dziecku dużo ciepłych płynów, które rozrzedzą wydzielinę – może to być słaba herbatka z sokiem malinowym, a po ukończeniu przez dziecko 1 roku życia herbatka z miodem i cytryną,
– nie rezygnować ze spacerów pod warunkiem, że nie dziecko nie gorączkuje lub nie jest bardzo osłabione,
– możemy też użyć specjalnych plasterków ułatwiających oddychanie naklejanych na piżamkę przed położeniem dziecka spać, plastry takie stosujemy u dzieci powyżej 3 roku życia.
Jeżeli jednak wszystkie nasze starania zawiodą i katar utrzymuje się przez dłuższy czas (powyżej 2 tygodni) lub wydzielina gęstnieje i zmienia kolor na żółtozielony należy bezwzględnie udać się do lekarza pediatry, gdyż mogą to być objawy alergii, bądź też infekcji bakteryjnej, których leczenie może podjąć tylko lekarz.
Kaszel – kaszel u dziecka nie zawsze świadczy o chorobie, może być objawem podrażnienia śluzówki dróg oddechowych przez bardzo różne czynniki (kurz, intensywne lub przykre zapachy, zbyt suche powietrze, dym papierosowy itp.). Choć kaszel jest często uciążliwy i męczący, to spełnia bardzo ważną, pozytywną rolę. Kaszel jest naturalnym i bardzo potrzebnym odruchem pozwalającym oczyścić drogi oddechowe dziecka ze wszystkich czynników drażniących, ale również chorobotwórczych bakterii i wirusów. Nie ma nic niezwykłego i niepokojącego w tym, że nasze dziecko czasem pokasłuje – problem zaczyna się wtedy, gdy kaszel staje się uporczywy, długotrwały lub towarzyszą mu inne objawy np. gorączka, chrypka, duszności. U dzieci mogą występować różne rodzaje kaszlu, które powinniśmy nauczyć się rozróżniać. Podstawowe rodzaje kaszlu to:
– kaszel suchy – najczęściej zwiastuje infekcję zwykle wirusową, występuje szczególnie w jej początkowej, a także końcowej fazie, jest bardzo męczący i często towarzyszy mu ostry i piekący ból gardła,
– kaszel mokry – występuje zwykle w okresie rozwijania się infekcji (po 2-3 dniach zastępuje kaszel suchy), zwiększa się ilość wydzieliny, którą dziecko stara się odkrztusić i kaszle, kaszel mokry może się utrzymywać bardzo długo, aż do momentu całkowitego oczyszczenia dróg oddechowych z zalegającej wydzieliny,
– kaszel szczekający – świadczy z reguły o zapaleniu krtani. Najbardziej narażone są dzieci w wieku od 2 do 7 lat, jest bardzo niebezpieczny ponieważ infekcja zwykle atakuje w nocy. Dziecko budzi się z płaczem, jest mu duszno, trudno mu zaczerpnąć powietrza, przy wdechu słychać świst, ledwo mówi. Ulgę może przynieść wyjście na świeże powietrze lub inhalacje, jeżeli jednak to nie pomaga należy wezwać pogotowie, aby lekarz podał dziecku leki zmniejszające obrzęk krtani.
– kaszel napadowy – jeżeli dziecku nic innego nie dolega, może świadczyć o alergii wziewnej, która nie leczona może przekształcić się w astmę – konieczna konsultacja u pediatry,
– kaszel gwałtowny – spowodowany ciałem obcym (okruszkiem, tabletką, fragmentem zabawki itp.), które dostało się do oskrzeli, jeśli dziecko zacznie się krztusić i nie uda mu się z naszą pomocą go wykaszleć jak najszybciej jedźmy z dzieckiem do najbliższego szpitala lub wezwijmy pogotowie.
Kiedy kaszel jest objawem zwykłego przeziębienia i choroba przebiega łagodnie, możemy starać się go złagodzić domowymi sposobami:
– dbajmy o nawilżenie powietrza – suche potęguje odruchy kaszlowe,
– układajmy dziecko w pozycji półsiedzącej – ułatwi to dziecku odkrztuszanie,
– podawajmy dużo ciepłych płynów (herbatka z sokiem malinowym, z cytryną i miodem, herbatka z lipy),
– można podawać domowe syropy np. z cebuli ( pokrojoną cebulę zasypujemy cukrem i odstawiamy w ciemne miejsce, gdy puści sok podajemy 3 razy dziennie po łyżeczce), z buraków (dużego ćwikłowego buraka obieramy i kroimy, zasypujemy 4 łyżkami cukru, odstawiamy na jeden dzień, podajemy 2 razy dziennie po 1 łyżeczce),
– mleko z czosnkiem i masłem,
– na kaszel mokry pomaga zagotowane siemię lniane z dodatkiem miodu oraz delikatne oklepywanie pleców,
– dobrym sposobem na kaszel są też inhalacje.
Gdy kaszle niemowlę, najlepiej od razu iść z nim do lekarza. U takiego malucha łatwo pomylić zapalenie oskrzeli, czy płuc ze zwykłym przeziębieniem co może skutkować niepotrzebnymi powikłaniami. Ze starszym dzieckiem możemy poczekać stosując domową kurację i obserwując stan dziecka 2-3 dni, jeżeli stan dziecka się nie poprawi lub wystąpią inne objawy np. biegunka, wysypka należy skonsultować się z lekarzem pediatrą, który zastosuje odpowiednie leczenie.
Przeziębienie – to właściwie wirusowe zakażenie górnych dróg oddechowych. Objawy przeziębienia pojawiają się najczęściej w ciągu 2-3 dni od kontaktu dziecka z wirusem u dzieci są one charakterystyczne: pojawia się ból gardła, podwyższona temperatura, wodnisty katar utrudniający oddychanie przez nos oraz suchy, męczący kaszel. Poza tym dziecko czuje się osłabione, może boleć je głowa, jest zmęczone i najczęściej nie ma apetytu, mogą też wystąpić wymioty lub biegunka.
Zarażenie wirusem może nastąpić przez:
– bezpośredni kontakt z osobą chorą – dzieci lubią się przytulać, łapać się za ręce i w ten sposób przenoszą wirusy,
– kontakt z przedmiotami z którymi stykała się osoba chora (klamki, zabawki),
– drogą kropelkową – wirusy są „wyrzucane” przez kichającego lub kaszlącego chorego.
Możemy ograniczyć ryzyko zarażenia zwracając uwagę dziecku na konieczność mycia rąk, a także przestrzegania zasad higieny, jak zakrywanie buzi przy kaszlu, kichaniu, mycie rąk po wydmuchaniu nosa, niedotykanie rękami do twarzy.
Praktycznie nie ma lekarstwa na przeziębienie, możemy jednak zadbać o to, by złagodzić związane z nim dolegliwości:
– dziecko powinno jak najwięcej odpoczywać,
– należy podawać dziecku dużą ilość płynów (traci je z powodu gorączki i produkcji śluzu w drogach oddechowych),
– dieta powinna zawierać dużo warzyw i owoców, szczególnie bogatych w witaminę C, najlepiej gotowanych lub duszonych,
– obniżać zbyt wysoką temperaturę ciała (powyżej 38, a u niemowląt 37,5 stopni C) – można to uzyskać za pomocą środków farmaceutycznych (syropy, tabletki, czopki), jak również stosując np. napar z malin, chłodne kompresy, czy ochładzające kąpiele,
– utrzymywanie stałej temperatury (ok.20 stopni) i nawilżanie pomieszczenia, w którym przebywa dziecko.
Inne domowe sposoby łagodzenia dolegliwości związanych z przeziębieniem zostały przedstawione przy okazji opisywania kataru i kaszlu.
Warto pamiętać, że domowe sposoby na przeziębienie nie zastąpią konsultacji z lekarzem pediatrą, który może ocenić, czy nie nastąpiły jakieś powikłania i w razie potrzeby zastosuje odpowiednie leczenie.
Zespół BezpieczneDziecko