3 zabawy, dzięki którym dziecko polubi matematykę
Małgorzata Grymuza, prowadząca zajęcia MathRiders oraz Dyrektor Regionalny programu w Polsce, wymienia zabawy i ćwiczenia, które pomogą zainteresować i oswoić malucha z matematyką.
- Szacowanie
Szacowanie pomaga zbudować świadomość zależności między różnymi wielkościami oraz rozwija logiczne myślenie. Te umiejętności można kształtować przez następującą zabawę:
-
Przez krótką chwilę pokazujemy maluchowi pojemnik z kilkoma niewielkimi przedmiotami.
-
Zakrywamy elementy, zanim dziecko zdąży je policzyć.
-
Zadanie polega na zgadnięciu, ile rzeczy znajduje się w pudełku.
-
Po próbie pozwalamy dziecku policzyć, ile ich było.
-
Wkładamy lub wyjmujemy kilka przedmiotów i powtarzamy zabawę.
Dzieci bardzo chętnie wracają do tej zabawy. Motywuje je poczucie sukcesu, którego doświadczają, gdy szacunki są trafne. Atrakcyjna jest dla nich również forma zgadywanki. Przedszkolaki bardzo dobrze radzą sobie z kilkoma przedmiotami już po kilku próbach. Trening pozwala rozwinąć umiejętność oceny, ile ich było, nawet w wypadku dwudziestu – dwudziestu kilku obiektów. Podczas zabawy maluch zyskuje również świadomość, o ile jedna liczba jest większa od drugiej.
- Układanie wzorów
Ciekawym i lubianym przez przedszkolaki ćwiczeniem jest układanie ciągów z obrazków połączone z odgadywaniem, jaki symbol powinien znaleźć się na następnym miejscu. Gdy ułożymy na przykład: trójkąt-trójkąt-kwadrat-trójkąt-trójkąt-kwadrat-trójkąt, poprośmy dziecko, by dołożyło kolejny kształt zgodnie z dotychczasową regułą.
Figury geometryczne sprawdzają się dobrze z maluchami obojgu płci. Z synkiem możemy natomiast układać w różnej kolejności samochody i samoloty, z córeczką – kwiatki i serduszka. Ćwiczenie dobrze rozwija logiczne myślenie oraz umiejętność dostrzegania zależności pomiędzy elementami.
- Obrazki z figur
Dobrym sposobem na to, by oswoić dziecko z geometrią, jest układanie obrazków z figur. Przed rozpoczęciem zabawy powinniśmy wyciąć z brystolu, kartonu bądź sztywnego papieru koła, trójkąty, kwadraty, prostokąty i inne wielokąty w różnych rozmiarach, kształtach i kolorach.
Możemy dać dziecku pełną wolność ekspresji, możemy też poprosić o ułożenie konkretnego obrazka – kota, auta czy domu. Po skończonej pracy warto porozmawiać z maluchem o tym, jakie figury wykorzystał. Z czasem, gdy pozna już nazwy poszczególnych kształtów, zachęcajmy by opowiedział, co z czym połączył. Alternatywną wersją tego ćwiczenia jest tworzenie budowli z klocków (brył) o różnych kształtach.