Podręcznik dla pierwszaka
Jak wydawnictwa „obudowują” pakiety szkolne można przeczytać w artykule „Gazety Wyborczej” – „Pułapka podręcznika za darmo”. To bardzo ważny tekst, bo pokazuje stosowany przez wydawnictwa mechanizm. „W owej obudowie pakietu jest roczny rozkład zajęć, scenariusz lekcji, kartkówki, testy, również w wersji multimedialnej. Nauczyciel dostaje testy diagnostyczne, które ma obowiązek przeprowadzić na uczniach; nawet porady z psychologii, rysunki do odwzorowania, nuty i teksty piosenek, a piosenki nagrane na płytach. Do tego – jeśli zechce – odtwarzacz CD” – pisze „Gazeta Wyborcza”.
Taki mechanizm stosowany przez duże wydawnictwa to bezustanny wzrost cen oferowanych pakietów. Mechanizm ten eliminuje z rynku konkurentów – małe wydawnictwa. W tym wszystkim rodzi się pytanie, czy nauczyciel wybiera podręcznik, czy dodatki do podręcznika?
Jak wynika z najnowszych danych Biblioteki Analiz, w 2012 r. rynek podręczników miał wartość ponad 840 mln zł. Piotr Marciszuk, przewodniczący Sekcji Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki, twierdzi, że propozycja rządu jednego darmowego podręcznika „wykończy dużą część rynku wydawniczego”. Prezes Polskiej Izby Książki Włodzimierz Albin szacuje, że straty mogą wynieść nawet kilkadziesiąt milionów złotych w 2014 roku.
Te kilkadziesiąt milionów złotych zostanie w kieszeni rodziców. Nowe rozwiązanie zaproponowane przez rząd – jeden darmowy podręcznik – niszczy bowiem mechanizm stosowany przez wydawnictwa. To mniejsze koszty tzw. wyprawki szkolnej dla rodziców, natomiast dla uczniów – lżejsze tornistry. Umożliwi to przekazywanie podręczników młodszym uczniom. Jeden podręcznik to tylko element większej układanki. Szczegółowe propozycje zostaną przedstawione wkrótce podczas konferencji prasowej.
1 września br. dzieci, które pójdą pierwszy raz do szkoły, otrzymają darmowy podręcznik – zapowiedział premier Donald Tusk 10 stycznia na konferencji prasowej w Warszawie. – Będzie obowiązywał tylko jeden podręcznik w pierwszej klasie. Zastąpi on pakiet podręczników, w tym również zeszytów do ćwiczeń, który kosztuje czasami kilkaset złotych – podkreślił szef rządu.
Dzieci, które pójdą w 2015 roku do drugiej klasy, będą już włączone w system darmowego podręcznika. To oznacza, że w roku szkolnym 2015/2016 już pierwszo- i drugoklasiści będą korzystać z bezpłatnych podręczników. Nie będą one jednorazowego użytku, tak jak jest w tej chwili. Podręczniki staną się własnością szkoły i to szkoła będzie udostępniać je dzieciom na czas roku szkolnego, a następnie przekazywać kolejnym rocznikom.
– Z całą pewnością ta decyzja powinna uczynić obowiązek szkolny wobec najmłodszych zdecydowanie łatwiejszy do zniesienia – dodał szef rządu. Zwrócił także uwagę, że ulży to rodzicom, którzy nie będą zmuszani do niepotrzebnego wydawania pieniędzy oraz dzieciom, które nie będą musiały dźwigać kompletu podręczników.
Źródło : MEN